Upał, rynki, inflacja

Reklama

Ponad 50 stopni w stolicy Indii!! ☀️ ☀️ ☀️ Coraz większe ryzyko, że globalnie upał 2024 pobije wszelkie rekordy! Szok ma się zacząć, gdy północna półkula na dobre wejdzie w lato, a sezon huraganów w Zatoce Meksykańskiej może być wyjątkowo burzliwy (oczywiście trzymamy kciuki za niską sprawdzalność tych prognoz).

☀️ Upał na świecie podbija ceny gazu, energii, pszenicy, soi.

2024 może być rekordowy, jeśli chodzi o poziomy temperatur. Rosną ceny soi, pszenicy, także gazu, widać to w wielotygodniowej tendencji (wczoraj akurat spadły, ale to nie zmienia trendu). Zwiększona zmienność pogodowa nałoży się na problemy z transportem zbóż z Ukrainy, koszty produkcji rolnej będą też rosły z powodu „Zielonego ładu”. Poziom globalnych zapasów zbóż jest najniższy od 10 lat, rynek nie jest gotowy na zbiory o 10% niższe od prognozowanych, a jest to realne.

Do uruchomienia farm słonecznych potrzeba gazu, jeśli będzie bardzo upalne lato, to mogą być blackouty, zarówno w USA, jak i w Polsce, w Polsce problemem jest zdolność przesyłowa sieci. Krótkoterminowo może zabraknąć surowców strategicznych, zwłaszcza gazu, a do tego zagrożone przez pogodę są zbiory zbóż, a jeszcze dwa-trzy miesiące temu zapowiadał się całkiem urodzajny rok. Indeks surowcowy (CRY) idzie w górę. Kraje, które eksportowały gaz, teraz gromadzą zapasy, przykładem jest Egipt, a Europa konkuruje o LNG z innymi krajami.

☀️ Klimat a inflacja.

Dziś jest PCE, ulubiona miara inflacyjna Fedu, za kwiecień, prognozy nie przewidują zmian, jeśli odczyt będzie wyższy, to rynki mogą mocno zareagować. Nie widać, żeby PCE miała spaść w okolice dwóch procent, oczekiwania inflacyjne znowu zaczęły rosnąć, co niepokoi Fed. Posiedzenie za dwa tygodnie, Rafał spodziewa się jastrzębiego komunikatu, wraca narracja o lepkości cen.

Poza tym między innymi o zadyszce na giełdach, słabszym popycie na amerykańskie obligacje, o polskiej inflacji i oczekiwaniach co do stóp procentowych.

☀️ 22:20 Zadyszka na giełdach.

Korekta zrobiła się wyraźniejsza, i na GPW i na Wall Street. Rentowności obligacji w USA znów poszły w górę, to przekłada się na rynek akcji, ale korekta to jest zdrowe schłodzenie, przesadny optymizm jest niebezpieczny. Na GPW jesteśmy blisko 2470 pkt, WIG20 może hamować przy 2400. Jeśli w USA korekta sięgnie 10% od szczytu, to my nie utrzymamy 2400.

W USA szybko obniżek stóp nie będzie. S&P 500 nie utrzymał 5300 pkt, możemy zakończyć tę korektę na 5220 albo 5100, przy bardzo głębokiej korekcie możemy dojść do 4800 i nastąpi odbicie. Ale w optymistycznym scenariuszu odbicie nastąpi już od 5200, choć Rafał uważa, że trochę się jeszcze do posiedzenia Fedu pomęczymy.

Dziś możemy zakończyć dzień na plusach w USA, jeśli tak się stanie, to w poniedziałek lub wtorek pójdzie za tym GPW.

☀️Amerykańskie obligacje nie w cenie?

We wtorek były przetargi na 2- i 5-letnie obligacje i nie było zbyt dużego popytu. Nie tylko kwestia inflacji i oczekiwań inflacyjnych decyduje o rentownościach, ale też emisje nowych obligacji przez departament skarbu, a emisje rządowe są gigantyczne i nie widać, żeby miały się zmniejszyć. Chińczycy wyprzedają amerykańskie obligacje, pytanie, kto będzie je kupował. Przy 5% pewnie popyt się pojawi, ale rentowności nie będą chciały spadać.

☀️ Inflacja w Polsce wzrosła, ale słabiej, niż oczekiwano.

2,5% inflacji zamiast spodziewanych 2,8% rocznej inflacji w maju. Cieszy, że mdm wzrost tylko o 0,1%, ale ważne będzie to, co wydarzy się jesienią, nawet bez szoków inflacyjnych (takich jak gwałtowny wzrost cen ropy) prawdopodobnie wyjdziemy na 4,5-5%.

☀️ Chińska technologia, czyli spółki z tego sektora, które jeszcze nie weszły na dobre w hossę, a już coś im nie idzie.

Szansą Chin jest to, że Zachód wykończy się sam, ale jeśli tego nie zrobi, to Chiny same nie będą w stanie z nim rywalizować. Hang Seng, gdzie jest dużo spółek technologicznych, wzrósł o 20%, wydawało się, że już będzie dobrze. Ale spółki związane ze sztuczną inteligencją zaczęły wojnę cenową, np. JD.com. W efekcie spółki pospadały, ale ponieważ wszyscy już o tym piszą, to w najbliższych dniach nastąpi odbicie, zwłaszcza, jeśli faktycznie gospodarka chińska będzie stymulowana. Rafał tam jednak nie inwestuje i nie analizuje spółek ze względu na ryzyka polityczne. Ma też duże wątpliwości, czy długoterminowy kapitał utrzyma się w Chinach na stałe

Do tego oczywiście Wasze pytania (te najbardziej podstawowe też jak najbardziej), tematy, komentarze.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Analizy LIVE w piątek 31 maja 2024 o godzinie 8.45.

💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat 💥Opinie 💥Poglądy💥Zero rekomendacji!

Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz

☀️ ☀️ ☀️ Zapraszamy gorąco!! ☀️ ☀️ ☀️