Hiszpania liderem wzrostu gospodarczego. Na giełdzie też dała zarobić

W III kwartale tego roku gospodarka Hiszpanii wzrosła 3,4 proc. r/r. To największa dynamika rozwoju w całej Unii Europejskiej. Z prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika z kolei, że w całym 2024 r. PKB Hiszpanii powiększy się o 2,9 proc. r/r, co również będzie najlepszym wynikiem w UE, ale też lepszym niż w USA.

Reklama

Również na hiszpańskiej giełdzie hossa trwa. Wprawdzie tuż po wyborach w USA nastroje na tamtejszym parkiecie nieco siadły, ale w ostatnich dniach indeks IBEX znów kieruje się na północ. Licząc od początku roku wskaźnik wzrósł o ponad 15 proc., a przez ostatnie 2 lata - o 42 proc. Dla porównania: polski indeks blue chips - WIG20 - spadł w tym roku o 5 proc., a indeks szerokiego rynku WIG zyskał zaledwie 2,5 proc. W skali dwóch lat oba krajowe indeksy są jednak nad kreską - odpowiednio - 25 i 42 proc.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Eksperci Pekao wskazują, że po latach kryzysu finansowego Hiszpania przeszła znaczną transformację, budując bardziej zrównoważony model gospodarczy. Kluczowym filarem jest rosnący sektor usług, szczególnie turystyka, która nadal odgrywa wiodącą rolę w generowaniu dochodów.

- Hiszpania jest w tej chwili drugim (po Francji) najchętniej odwiedzanym przez turystów krajem na świecie. W tym roku odwiedzi ich ponad 90 mln osób i każda za nich wyda ok. 180 EUR dziennie. Co więcej, Hiszpania staje się coraz bardziej popularna. Turystów jest w tym kraju więcej niż przed pandemią, czego nie można powiedzieć o jej głównych rywalach: Francji i USA. Trudno nam powiedzieć, co jest tajemnicą ich sukcesu w tym względzie, może klimat, może język (hiszpański ma dużo użytkowników na całym świecie), może styl życia – w każdym razie nie jest to przewaga, którą w Polsce dałoby się powtórzyć - zauważają specjaliści Pekao. 

Hiszpania sukcesywnie poprawia też swoją pozycję konkurencyjną w eksporcie towarów. Eksperci Pekao zauważają, że choć ostatnie kwartały, podobnie jak w wielu innych krajach Europy, nie były szczególnie pomyślne, hiszpański eksport odnotowuje stabilny wzrost od 2009 roku. Obecnie, pomimo ostatnich spadków, wartość eksportu jako procent PKB nadal przewyższa poziomy sprzed pandemii.

- Hiszpania jest obecnie drugim co do wielkości (po Niemczech) unijnym eksporterem samochodów. Przyciąga też dużo inwestycji zagranicznych – w latach 2021-2023 ich wartość wyniosła 119 mld USD wg UNCTAD. Polska dla porównania przyciągnęła w tym okresie 91 mld USD inwestycji - zauważają. I dodają, że Hiszpania, podobnie jak Polska, jest atrakcyjnym kierunkiem dla migrantów. W przypadku tego kraju większość przybywających pochodzi z Ameryki Południowej, choć zauważalna jest także migracja z Afryki. Eksperci wskazują, że migranci w Hiszpanii zazwyczaj szybko integrują się ze społeczeństwem dzięki znajomości języka i podejmują pracę w krótkim czasie po przybyciu.

- Obecnie aż 18 proc. mieszkańców Hiszpanii stanowią osoby urodzone poza jej granicami - wskazują specjaliści Pekao.

Chociaż Hiszpania obecnie nie zmaga się z wyjątkowo wysokim deficytem (wynosi on 3,6 proc. PKB, co odpowiada średniej w strefie euro) i podejmuje działania w celu jego redukcji, trudno mówić o restrykcyjnej polityce fiskalnej. Ekonomiści Pekao zauważają, że kluczowym czynnikiem jest fakt, iż Hiszpania korzysta z ogromnych środków unijnych przyznanych w ramach Funduszu Odbudowy UE. Kraj ten ma do dyspozycji ponad 160 mld euro, co stanowi około 11 proc. jego PKB. Dla porównania: Polska otrzymała 61 mld euro, czyli około 8 proc. PKB. Wyższa alokacja środków dla Hiszpanii wynika z faktu, że kraj ten był jednym z najbardziej dotkniętych przez pandemię, głównie ze względu na zależność od turystyki. 

- Towarzyszy temu sprawne państwo, które potrafi najszybciej w Europie budować koleje wysokich prędkości i wdraża szeroko zakrojony plan inwestycji w nowe technologie, tzw. PERTE. Polska mogłaby się w tym względzie wiele od Hiszpanii nauczyć - uważają eksperci Pekao.

Eksperci podkreślają, że Hiszpania może odczuć skutki spowolnienia gospodarczego w Europie, szczególnie w kontekście osłabienia popytu eksportowego i wyzwań na rynku energii. Jednak wprowadzone reformy oraz przewidywane wsparcie ze strony EBC w postaci obniżek stóp procentowych powinny złagodzić ewentualne negatywne efekty.

Jak zainwestować w Hiszpanii? W ofercie krajowych TFI nie znajdziemy funduszy inwestujących wyłącznie na hiszpańskim rynku. Takie produkty oferują zagraniczne instytucje, ale nie jest ich dużo. Spośród funduszy aktywnie zarządzanych do wyboru mamy Fidelity Funds Iberia Fund, który celuje w akcje spółek hiszpańskich i portugalskich. W biurach maklerskich znajdziemy z kolei łącznie 4 ETF-y (od Amundi, iShares i Xtrackers), z czego 2 naśladują indeks IBEX 35 (w tym jeden inwestuje z lewarem), a jeden podąża za wskaźnikiem Solactive Spain 40 Index. W ofercie jest też ETF obligacyjny, naśladujący zachowanie indeksu Bloomberg Spain Treasury Bond Index. 

Fundusze inwestujące na hiszpańskim rynku akcji zarobiły w tym roku od 12 proc. do ponad 32 proc. (wynik efektem dźwigni finansowej). ETF obligacyjny zyskał nieco ponad 2 proc. Warto jednak zaznaczyć, że są to stopy zwrotu wyrażone w euro.