Przegląd prasy (2022-08-01)

Czas na zyski z obligacji

W miesiąc Rockbridge Obligacji 2  zarobił tyle, ile w dobrych czasach zarabiały fundusze akcji - zauważa "Puls Biznesu". Zdaniem zarządzajacego funduszem, wchodzimy w okres, w którym gigantyczne podwyżki stóp procentowych zaczynają oddziaływać na gospodarkę. - Widać to już po załamaniu sprzedaży mieszkań i kredytów hipotecznych, a to dopiero przedsmak tego, co nas czeka - wskazuje Witold Chuść w rozmowie z "PB". Specjalista zakłada, że jeśli dynamika PKB zwolni do 1,5 proc., unormuje się sytuacja z inflacją, to wtedy realny będzie scenariusz, że za dwa lata będziemy mieli do czynienia z deflacją, a RPP zetnie stopy do 1,5 proc. Ekspert przypomina, że kupno obligacji 10-letnich z rentownością do wykupu na poziomie 7 proc. oznacza, że kapitał przez ten czas się podwoi. -  Tak działa procent składany, dlatego realne są stopy zwrotu na poziomie 50-60 proc. w cztery-pięć lat  - wskazuje i dodaje, że na znaczą poprawę wyników mogą liczyć także klienci funduszy obligacji krótkoterminowych. – Obligacje o terminie do wykupu poniżej dwóch lat można było kupić z oprocentowaniem o 100 pkt baz. przekraczającym WIBOR. To oznacza, że fundusze zarobią duże pieniądze przez kolejny rok i pewnie tu najpierw pojawi się większe zainteresowanie klientów - uważa zarządzający z Rockbridge TFI.

Reklama

Za: Puls Biznesu (2022-08-01), Kamil Zatoński, Fundusz ma przepis na bessę na obligacjach

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Sprzedaż mieszkań spada

Od marca do końca czerwca w największych miastach sprzedano łącznie 9,2 tys. nowych mieszkań, czyli o 11,7 proc. mniej niż w poprzednim kwartale i aż o 53 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2021 r. - wynika z raportu JLL „Rynek mieszkaniowy w Polsce I kwartał 2022”.  Jak wskazuje "Puls Biznesu", spadek sprzedaży jest przede wszystkim wynikiem wyższego oprocentowania kredytów hipotecznych i zaostrzenia zasad oceny zdolności kredytowej. W drugim kwartale ceny ofertowe mieszkań wzrosły – w zależności od miasta – średnio od 2,5 proc. do 5,5 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem. Najbardziej podrożały we Wrocławiu – o 8,7 proc. Drugi kwartał przyniósł też istotne zjawiska związane z podażą, których skutkiem, w ocenie ekspertów JLL, jest zmniejszenie transparentności relacji popytu, podaży i kształtowania się cen.

Za: Puls Biznesu (2022-08-01), Paweł Berłowski, Spada sprzedaż nowych mieszkań

PPK na zakupach

Inflacja i gwałtowne zawirowania na rynkach finansowych biją w wyniki Funduszy Zdefiniowanej Daty (FZD), do których trafiają oszczędności uczestników PPK. Wartości kont uczestników w aż 140 na 152 analizowanych FZD są niższe od wartości wszystkich wpłat, a żaden FZD nie pokonał inflacji. Co na to zarządzający? Marcin Żółtek, wiceprezes TFI PZU wskazuje w rozmowie z " Parkietem", że mowa o wynikach w krótkim okresie inwestycji, która jest obliczona na długie lata. Przypomina, że pieniądze uczestników PPK nadal wpływają do tego programu i są inwestowane na bieżąco. - Kupujemy dziś akcje i obligacje po atrakcyjnych cenach, co może stanowić dobry punkt wyjścia do wzrostu ich wartości, a co za tym idzie, wzrostu naszych oszczędności - wskazuje szef TFI PZU. Jego zdaniem, nie należy oczekiwać, że długoterminowe inwestycje będą zawsze lepsze od inflacji w krótkich terminach - liczy się wynik w horyzoncie inwestycji. – Wystarczy spojrzeć na ostatnie wyniki funduszy dłużnych. Wydaje się, że na rynku obligacji najgorsze mamy za sobą i ta część portfela powinna dalej pozytywnie wpływać na stan naszych środków na kontach PPK - zauważa Marcin Żółtek.

Za: Parkiet (2022-08-01), Piotr Skwirowski, Zarządzający PPK kupują akcje i obligacje po atrakcyjnych cenach

Włoski problem w strefie euro

Sondaże jak na razie sugerują, że po wrześniowych wyborach rząd mogą utworzyć prawicowe partie, często kojarzone z eurosceptycyzmem. "Parkiet" zauważa, że w większości badań przeprowadzonych od początku lipca największe poparcie ma partia Bracia Włosi kierowana przez Giorgię Meloni, byłą minister w rządzie Silvia Berlusconiego. - We włoskiej polityce co prawda nie ma nigdy nic pewnego, ale jest duże prawdopodobieństwo, że na jesieni rządem będzie kierowała Meloni lub ktoś wyznaczony do tego zadania po negocjacjach wewnątrz prawicowej koalicji. Część analityków obawia się, że prawicowy rząd uwikła się w konflikty z Brukselą - czytamy w gazecie. A jeśli konfrontacja z Brukselą będzie ostra, to jej skutki uboczne może odczuć również strefa euro. Włochy są bowiem trzecią pod względem wielkości jej gospodarką i jednym z kluczowych państw „starej Unii”.  Niepokój co do przyszłości politycznej Włoch przyczyniał się w ostatnich tygodniach do skoku rentowności włoskich obligacji. To dlatego Europejski Bank Centralny ogłosił niedawno powstanie specjalnego mechanizmu mającego przeciwdziałać „fragmentacji rynków”, oficjalnie nazwanego TPI, czyli Mechanizmem Ochrony Transmisji). Ma on zapobiec dużym skokom rentowności obligacji takich krajów jak Włochy i pozwolić EBC na kontynuowanie podwyżek stóp procentowych.

Za: Parkiet (2022-08-01), Hubert Kozieł, Powrót słabego ogniwa strefy euro?

Podatek minimalny do poprawki

Tak zwany podatek minimalny obciąża straty firm oraz zyski przy rentowności do 1 proc. Uderza najmocniej w przedsiębiorstwa o wysokich przychodach, ale bardzo niskich marżach - wskazuje "Puls Biznesu". Większość organizacji biznesowych domaga się od rządu rezygnacji z tego obciążenia. Ministerstwo Finansów (MF) próbuje swój pomysł naprawić, ale zdaniem UOKiK niezbyt udolnie. W projekcie zmian w ustawie o CIT zaproponowało np. wyłączenie z tego podatku niektórych kategorii przedsiębiorstw. Zdaniem prezesa Urzędu, wyłączenie części firm z podatku minimalnego może stanowić pomoc publiczną i uprzywilejowanie wybrańców. Zwolnienia z podatku minimalnego mogą być uznane za pomoc publiczną, a wtedy będą musiały zyskać zgodę Komisji Europejskiej. 

Za: Puls Biznesu (2022-08-01), Jarosław Królak, UOKiK dostrzega zagrożenie w Polskim Ładzie

„Oszczędzaj i zarabiaj” z... windykacyjnym Krukiem

Kruk – nastawiony na polubowne rozwiązania w odzyskiwaniu długów - deklaruje, że chce pomagać klientom w zarządzaniu domowym budżetem czy w znalezieniu dodatkowej pracy. Zamierza udostępnić swoim klientom platformę, którą prezes nazywa roboczo „Oszczędzaj i zarabiaj”. - Myślimy o partnerstwach z dużymi firmami z branży e-commerce. Osobie, która spłaca u nas swoje zadłużenie w ratach, chcielibyśmy zaproponować zestaw kuponów rabatowych na zakupy online - mówi w rozmowie z "PB" Piotr Krupa, prezes Kruka. Platforma miałaby także umożliwić kojarzenie osób, które szukają dodatkowego źródła zarobku, z potencjalnymi zleceniodawcami. - Moim marzeniem jest, aby klienci naszej platformy mogli korzystać z aplikacji, która pokaże im, ile pieniędzy zaoszczędzili dzięki zakupom w e-commerce i ile zarobili wykonując pracę znalezioną za naszym pośrednictwem - dodaje szef windykatora.

Za: Puls Biznesu (2022-08-01), Agnieszka Morawiecka, Kruk zapoluje na start-upy