Jak w prosty sposób zwiększyć szansę na zysk w funduszu akcyjnym?
Inwestycje na rynku akcji, również poprzez fundusze wiążą się z pewnym ryzykiem. Możemy je jednak ograniczyć, jeżeli skorzystamy z pomocy cierpliwości
Największe spółki z polskiej giełdy znalazły się na najniższych poziomach od 6 lat. WIG20 stracił w tym roku -15,2%. Nieco lepiej zachował się szeroki rynek, stopa zwrotu indeksu WIG wynosi -5,8% od początku stycznia. Atmosfera wokół inwestycji na GPW już od kilku miesięcy jest nie najlepsza. Pomysły polityków wcześniejszego i obecnego rządu na nowe reformy (m.in. pomoc osobom zadłużonym we frankach, opodatkowanie banków, udział spółek energetycznych w ratowaniu polskiego górnictwa) skutecznie odstraszają inwestorów od polskiego rynku. Cierpią na tym również klienci funduszy akcji polskich, które od początku roku tracą średnio prawie -3,5%. Coraz większe grono ekspertów związanych z rynkiem nie oczekuje szybkiego przełomu na polskiej giełdzie.
Warto jednak pamiętać, że ryzyko słabszych wyników jest nieodłącznym elementem inwestycji na rynku akcji – niezależnie od kraju, czy regionu. Oszczędzający mają jednak do dyspozycji kilka prostych sposobów, dzięki którym można je ograniczyć. Jednym z nich jest wydłużenie horyzontu inwestycji. W uproszczeniu – im dłużej jesteśmy w stanie poczekać z jej zakończeniem, tym lepiej. Dobrym przykładem tej zależności jest analiza historycznych stóp zwrotu funduszy akcji polskich o uniwersalnej strategii.
Na 120 miesięcznych okresów inwestycji odnotowanych między listopadem 2005 r., a październikiem 2015 r. 57 zakończyło się stratą. Można zatem założyć, że lokując kapitał w fundusz akcji polskich w tym horyzoncie prawdopodobieństwo nieudanego zakończenia inwestycji wynosi prawie 50%. Z niewiele lepszym wynikiem mieliśmy do czynienia w przypadku trzymiesięcznych inwestycji. Ponad 40% z nich zakończyło się stopą zwrotu niższą od zera.
Nieco skuteczniejsze okazały się już inwestycje na okres 12 miesięcy. Na 120 rocznych okresów odnotowanych między listopadem 2005, a październikiem 2015 r. 79, czyli prawie dwie trzecie z nich zakończyło się dodatnim wynikiem. Warto jednak zwrócić uwagę na dużą zmienność wyników. W najlepszym rocznym okresie klienci funduszy akcji polskich zyskali ponad +60%, a w najsłabszym stracili przeszło -50%.
W dłuższych horyzontach inwestycyjnych – 5-letnim i 10-letnim klienci TFI mieli zarówno większe szanse na sam zysk, jak i atrakcyjną stopę zwrotu. Ze 120 zbadanych 5-letnich okresów już 93 zakończyły się zyskiem. Prawdopodobieństwo osiągnięcia dodatniego wyniku wzrosło więc do blisko 80%. W najsłabszym okresie klienci TFI musieli pogodzić się stratą rzędu -43%, w najlepszym zyskali ponad +300%. Najmniej szczęścia mieli inwestorzy, którzy kupili jednostki funduszy akcyjnych „na górce”, po silnych zwyżkach i historycznych szczytach polskiego rynku w latach 2006-2007. Większość odnotowanych ujemnych 5-letnich okresów przypada na 2011 i 2012 r., dotyczy więc tego grona klientów.
Z najkorzystniejszymi wynikami mieliśmy do czynienia w długim, 10-letnim horyzoncie inwestycyjnym. Od momentu, w którym liczymy średnią dla funduszy akcji polskich nie odnotowały one jeszcze ujemnego wyniku w tym okresie. Wydłużenie horyzontu działało również na korzyść samych stóp zwrotu. 10-letnie wyniki funduszy akcji polskich wahały się od +33% do +313%.
Podsumowując, nawet osoby, które nie śledzą bacznie wyników własnych inwestycji i nie interesują się światem finansów, mogą w prosty sposób ograniczyć ryzyko straty. Wystarczy uzbroić się w cierpliwość i wydłużyć oczekiwany horyzont. Jak pokazują dane, TFI sugerują lokowanie kapitału na lata nie bez powodu.
Kamil Koprowicz
Analizy Online
Reklama
27.11.2015
Źródło: Vectomart / Shutterstock.com



Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania